Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że z wykształcenia nie jestem ani lekarzem, ani dietetykiem, a jednie pasjonatką tematyki związanej z włosami. Wciąż poszerzam swoją wiedzę naukową z tego zakresu, bo zawsze wychodzę z założenia, że lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć. Spostrzeżenia i doświadczenia zapezentowane w moich artykułach nie mają charakteru porad lekarskich.
Zdrowy człowiek ma na głowie między 100 tys., a 150 tys. włosów. Wciąż podlegają one procesom wymiany, w czasie 4-5 lat wymieniają się wszystkie włosy na naszych głowach. Widać więc, że stopniowe wypadanie włosów jest procesem całkowicie normalnym, pod warunkiem, że towarzyszą mu procesy wzrostu tych nowych. Szacuje się, że około 90% włosów rośnie, podczas gdy 10% pozostaje w fazie spoczynku, które to właśnie wypada, aby stopniowo zostać zastąpionymi nowymi włosami wchodzącymi w fazę wzrostu. Miesięcznie włosy rosną 1-1,5 cm, a więc 12-18 cm rocznie. Według dermatologów nadmierne wypadnie włosów zaczyna się, gdy tracimy więcej niż 200 włosów dziennie.
Jak więc odróznić standardowy proces wymiany włosów od łysienia, które trzeba leczyć?
Symptomami, które powinny nas zaniepokić są: większa niż poprzednio ilość wypadających włosów w czasie procesów pielęgnacyjnych jak mycie i czesanie, a także kiedy rano na poduszce będziemy znajdować włosy. Pamiętajmy, że łysieniu z reguły towarzyszą także problemy ze strukturą włosów, te stają się mniej lśniące, słabsze i przerzedzone – w rezultacie trudniej się układają.
Nie ma natomiast powodów do paniki jeśli po kilku dniach niemycia włosów zauważycie, że wypadło ich więcej niż przy regularnym myciu lub po rozpuszczeniu kucyka na raz wyciągniecie z niego kilkanaście włosów. Osoby z kręconymi włosami w czasie mycia tracą ich więcej niż te, które częściej czeszą swoje proste lub lekko falowane pukle. Trzeba zachować więc spokój i rozwagę, bo wypadanie włosów nierzadko napędza stres- często martwimy się tym, że nadmiernie tracimy włosy, co jeszcze bardziej stymuluje wypadanie i może prowadzić do łysienia.
Wtedy warto zgłosić się do specjalisty trychologa, który po zebraniu wywiadu i zbadaniu skóry głowy stwierdzi, co może być powodem takiej sytuacji i zaproponuje kolejne kroki: badania, wizytę u lekarza, suplementację, kosmetyki czy zabiegi. Oczywiście zapraszamy do Hair Majesty Secret Service Studio.